Nowym działem na blogu, będzie jedna z ważniejszych dla mnie dziedzin. Podróże, to one moim zdaniem najbardziej kształcą, rozwijają i dzięki nim uczymy się najwięcej i najszybciej. Są warte wydanych pieniędzy i jeśli na coś oszczędzam, to właśnie na nie.
Skoro prowadzę bloga o Lifestyle'u to nie może tu zabraknąć relacji z moich podróży, będę starała się dodawać PHOTOSTORY z krótką recenzją z danych miejsc.
Jednakże każda moja podróż zaczyna się od przypadku, czyli pokuszenia się na tzw. tanie bilety.
Bergamo. Pierwszy raz odwiedziłam to miejsce za jedyne 94 zł w obie strony (Wizzair). Brzymi kusząco? Jeśli tak, to powiem, że druga podróż do Bregamo kosztowała mnie 4 zł w obie stony (Rayanair). Da się? Pewnie!
Czerwiec, rok 2011, pierwszy raz poleciałam za granicę. Bergamo we Włoszech było celem tej podróży. Zakochałam się w tym miejscu od pierwszego wejrzenia. A skoro byłam już tak blisko od Milanu, zwiedziłam też oczywiście włoską stolicę mody, ale myślę, że Milan zasługuje na osobny post. Rok później również odwiedziłam Bergamo i Milan, ale to już w kolejnych postach, które postaram się dodawać chronologicznie. Zapraszam na photostory.
Enjoy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz